piątek, 6 kwietnia 2018

Pocztówki z Breslau - niemieckie napisy we Wrocławiu


Po II wojnie światowej Breslau stał się Wrocławiem, propaganda władzy ludowej głosiła, że miasto "wróciło do macierzy" i za wszelką cenę starano się wymazać z przestrzeni  ślady znienawidzonego narodu niemieckiego. Nie było czasu na gruntowne remonty, więc w pośpiechu uprzątnięto miasto, zamalowano niemieckie napisy i ten sposób starano się zbudować "rdzennie polskie" miasto. Po kilkudziesięciu latach ta słabej jakości, naprędce nałożona farba zaczęła się łuszczyć, ukazując stare, niemieckie szyldy. To one przypominają nam o historii Wrocławia i jego wielokulturowości, która dziś jest jego atutem, a nie powodem do wstydu.

Aby zebrać przedstawioną poniżej dokumentację fotograficzną pokonałam pieszo dystans ponad 25 kilometrów, przejechałam na rowerze 20 km, poświęciłam kilka wolnych weekendów najpierw na zebranie informacji o napisach, potem na przygotowanie mapy, aż w końcu na spacery (w słońcu, o zmroku, w mrozie) i obróbkę zdjęć. W paru przypadkach okazywało się, że poszukiwany przeze mnie napis zniknął niedawno pod nową warstwą farby, ale na szczęście kilka razy znajdowałam też napisy nieuwzględnione na mojej mapce ("gratisowe"). Najwięcej takich pamiątek jest na Nadodrzu, które jest największym wrocławskim skupiskiem kamienic i, bądźmy szczerzy, nie są to w większości budynki zadbane czy regularnie remontowane. Sporo napisów znalazłam na Ołbinie, nieco mniej - na niesławnym "Trójkącie" (czyli Przedmieściu Oławskim) czy w okolicach Placu Grunwaldzkiego. Już teraz wiem, że czeka mnie jeszcze kilka spacerów. Ciągle znajduję informacje o kolejnych napisach i z pewnością będę ich poszukiwać i uzupełniać galerię...

Lebensmittel i Breslau Kabel - od tego się zaczęło

Skąd w ogóle ten pomysł? Pewnego dnia czekając na tramwaj na przystanku ZOO zauważyłam na chodniku starą, metalową tabliczkę z napisem "Breslau Kabel", potem na ulicy Księcia Witolda codziennie przechodziłam pod dawnym szyldem sklepu spożywczego (Lebensmitel), aż w końcu zainspirowana materiałami znalezionymi w internecie postanowiłam zrobić mapę i ruszyć w teren z aparatem. Nie wiem, jak wiele z tych napisów będzie widocznych za kilka czy kilkadziesiąt lat. Niektóre z nich są konserwowane i zachowywane, inne zamalowywane podczas remontów kamienic. Zebrałam te "pocztówki z Breslau", aby nie zapomnieć o niemieckiej historii Wrocławia zapisanej na elewacjach budynków.

ul. Jedności Narodowej 194 - reklama sklepu z wyposażeniem łazienki | ul. Galla Anonima 4 - Kaffe-Haus - dawna kawiarnia

ul. Jedności Narodowej 45 - Kamienica Eisenhof. Komuś bardzo przeszkadzał napis. | ul. Henryka Brodatego 10


ul. Księcia Witolda 42 - Herren Friseur - fryzjer męski 2018 i 2020 r.

 ul. Kaszubska (róg Pomorskiej) - prawdopodobnie gospoda. | ul. Cybulskiego 19 - jeszcze trochę odpadnie i zobaczymy, co tam się kryje :)

Plac Strzelecki 8 - Reymann - artykuły metalowe (?). | ul. Łowiecka 9

ul. Łowiecka 9 - materiały piśmiennicze - Schreibmaterialien | ul. Biskupa Tomasza Pierwszego

ul. Biskupa Tomasza Pierwszego 16 - spedycja, przesyłki? 2019 - napis został odnowiony :)

ul. Biskupa Tomasza Pierwszego 

ul. Biskupa Tomasza Pierwszego - Fabryka mebli | ul. Trzebnicka 64 - Bedachungen Installation Klempner - instalacje hydrauliczne

ul. Biskupa Tomasza Pierwszego | ul. Włodkowica

ul. Kleczkowska - SP nr 74 - rok wybudowania 1901 | ul. Kluczborska

ul. Kluczborska | ul. Żeromskiego 40 

ul. Barlickiego 1 i 3: piekarnia i delikatesy

ul. Elizy Orzeszkowej 43: Konserwy, masło, jajka

ul. Karola Miarki 18 - cygara i nie tylko | ul. Prusa 47

ul. Sępa Sarzyńskiego - na drugim zdjęciu widać napis "waren" 

ul. Sienkiewicza 41

ul. Górnickiego 12 | ul. ul. Sienkiewicza 129 | ul. Sienkiewicza 129 - bestialsko potraktowany szyld Backwaren - pieczywo

ul. Reja 17 | ul. Sienkiewicza 129 

ul. Grunwaldzka 30 - "Ofenfabrik" czyli dawna fabryka pieców

ul. Benedykta Polaka 21 - dawniej restauracja | ul. Nehringa 9

ul. Nehringa 12 - napisy z motywem przewodnim zboża - obstawiam piekarnię | ul Nehringa 3 - symbol wskazuje na coś związanego z górnictwem

ul. Sikorskiego 20 - maszyny... | ul. Pułaskiego 75

ul. Pułaskiego 75 (w oficynie) | ul. Brzeska 3 - komuś bardzo zależało na zniszczeniu. Widać "Brot Weiss" - piekarnia?

ul. Więckowskiego 19 - Likörfabrik Spirituosen - tu była wytwórnia alkoholi | ul. Ruska

ul. Kościuszki 49 - fabryka parasoli |  ul. Kościuszki 49 (w bramie) - restauracja i prawdopodobnie cukiernia

ul. Piłsudskiego - róg Zapolskiej | ul. Hoene Wrońskiego 19

ul. Paulińska 10 - szewc Paul Dziallas | ul. Paulińska 12

ul. Paulińska 9 | ul. Hoene Wrońskiego 19 - kiedyś prawdopodobnie znajdowała się tutaj piwiarnia, niestety część napisów została niedawno zamalowana na biało, a górny szyld też został zbity razem z tynkiem

ul. Tęczowa 83 - dawny budynek spółki Georgi & Bartsch zajmującej się handlem armaturą wodną i gazową | ul. Robotnicza 8 - magazyny przy dawnej stacji Wrocław Świebodzki. Zakaz palenia :-)

ul. Bolesława Drobnera 6 | ul. Stefana Żeromskiego 67

ul. Jedności Narodowej 175 | ul. Worcella 11

ul. Worcella 11

ul. Prądzyńskiego 25 - piekarnia

ul. Gliniana 66 - dawny warzywniak | ul. Ofiar Oświęcimskich 15 - dawna piwniarnia Conrada Kisslinga. Ktoś sobie zadał dużo trudu, aby skuć napis, a i tak jest on doskonale widoczny.

ul. Szewska, róg Kotlarskiej | ulica Sikorskiego, przejście dla pieszych przy Podwalu

 ul. Mieszczańska - budynki pokoszarowe. Drogowskaz na boisko. | ul. Kurkowa 31

ul. Rydygiera 7/9

ul. Kurkowa 36 | ul. Składowa 2/4 - napis na szkole

Pasaż Pokoyhof | ul. Włodkowica 19


Tych napisów już nie ma - znalazłam je tylko na Googlemaps.

KOMENTARZ z 2021:
Minęły już niemal trzy lata odkąd postanowiłam zbierać "Pocztówki z Breslau". Mimo upływu czasu  wciąż udaje mi się znajdować nowe napisy na murach wrocławskich kamienic! Pomaga mi w tym odpadający tynk, ale też... renowacje kamienic! Zauważyłam, że coraz częściej inwestorzy decydują się na odnowienie i zachowanie historycznych napisów! Bardzo mnie cieszy takie podejście do historii. Tymczasem zapraszam Was do obejrzenia kolejnej porcji zdjęć.

Świętego Wincentego 10

Świętego Wincentego 14

Świętego Wincentego 16

Rydygiera 60 i 63

Rydygiera 52/54 

ul. Rydygiera 1 | ul.Cybulskiego 5


Jagiellończyka 7

Łokietka 12 i Kościuszki 35

Rynek

Przy dworcu Wrocław Główny

Róg Eluarda i Dolnobrzeskiej


Są też polskie akcenty. To napisy powstałe niedługo po wojnie. Ze względu na ich historyczny charakter postanowiłam je dodać jako uzupełnienie tematu. Jeden z takich napisów doczekał się nawet renowacji :-)

ul. Cybulskiego 6 - polski szyld restauracji


ul. Rydygiera 7/9 | Świętego Wincentego 31


ul. Rydygiera 11 w roku 2018 i 2020

Ciąg dalszy zapewne nastąpi...


Podobne pocztówki z Dolnego Śląska znajdziecie tutaj: Pocztówki z Niederschleisen 

20 komentarzy:

  1. Świetny pomysł na spacer po Wrocławiu. Dziękuję za ogrom Twojej pracy i przedstawioną galerię wraz z mapą!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cała przyjemność po mojej stronie. Jak obiecałam - ciąg dalszy nastąpi :)

      Usuń
  2. świetna robota,ale pewnie też dużo przyjemności,jak człowiek coś zauważy

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, sokole oko trzeba mieć! I świetna robota z tą mapą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś nawet chciałem je fotografować. Zrobiłaś za mnie całą robotę. Świetnie wykonane :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Duchy Breslau... Ciekawe, że na Nadodrzu byłem zupełnym przypadkiem przedwczoraj i też zauważyłem jeden z tych napisów na ul. Łowieckiej. Teraz trafiłem na Twoją stronę również przypadkiem :) Muszę wrócić na Nadodrze i jeszcze raz się przyjrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  6. Proponuję wizytę w Gliwicach. Tutaj też mnóstwo ciekawostek i tego typu pamiątek.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobrze jest przypominać że te miejsca były domem dla ludzi którzy musieli odejść w zapomnienie z powodu głupiej ideologi i polityki

    OdpowiedzUsuń
  8. Schirmfabrik to fabryka a raczej wytwornia parasoli, nie ekranów.

    Parasol ten od deszczu to po niemiecku der Regenschirm, ten od slonca to der Sonnenschirm a der Schirm to parasol, bez precyzowania o jaki dokladnie chodzi (ale w domysle prawie zawsze chodzi o ten deszczowy)


    OdpowiedzUsuń
  9. Są jeszcze napisy na Mierniczej i na Komuny Paryskiej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za sugestię, na pewno jest ich jeszcze co najmniej kilka do odkrycia :)

      Usuń
  10. Polecam zerknąć na Trafostację na Niskich Łąkach.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo dobra mapa! Zapraszamy na naszą stronę:
    https://www.wroclawguide.com/en/our-city-walk-of-german-history-in-nadodrze-wroclaw-free-walking-tour/

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale się cieszę, że tu trafiłem. Od lat rozczytać się nie mogłem, a tutaj już przetłumaczone! :)
    Pozdrawiam serdecznie i czekam na ciąg dalszy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz. Niedługo planuję aktualizację wpisu, bo udało mi się znaleźć jeszcze kilka napisów. Zapraszam do śledzenia bloga oraz fanpage'a na Facebooku :)

      Usuń
  13. podobnie sytuacja wyglada na terenach dawnych "Prus Wschodnich " tj Mazury . Tam tez w wielu miejscowosciach mozna sie natknac na wychodzace spod farby niemiecko jezyczne stare szyldy ,nazwy itp. Ale zeby nie bylo ze tylko Niemców to dotkneło to pamietam nasza wizyte kilkanascie (2005)i kilka (2014) lat temu we Lwowie ,tam tez na wielu starych przedwojennych kamienicach i budynkach wraz z odpadajacym tynkiem i farba ukazuja sie nasze Polskie napisy informujace o wszelakiej dzialalnosci gospodarczej czy kulturalnej itd na danym obiekcie.Ukraincy to sukcesywnie zamalowuja ale to wychodzi non stop spod farby .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam we Lwowie kilka takich napisów. Rzeczywiście robi to wrażenie! Mazury, Szczecin, Toruń... kojarzę, że w tych rejonach może być podobna sytuacja.

      Usuń