Zielony Las w Żarach od zawsze zachwycał mieszkańców, którzy doceniają jego walory przyrodnicze i rekreacyjne. Dziś ruiny zapomnianych budowli i pomników wraz z trzema wieżami – w tym jedną budowaną na setne urodziny Bismarcka – tworzą niepowtarzalny klimat tego miejsca. Spacerując po Zielonym Lesie, można poczuć echa minionych czasów, gdzie historia splata się z naturą, inspirując kolejne pokolenia.
Już na przełomie XIX i XX wieku w Zielonym Lesie powstały liczne obiekty rekreacyjne: dwie gospody, restauracja, polany rekreacyjne, a nawet basen miejski i park miniatur! To nie wszystko - już w 1709 roku miejsce to upatrzył sobie Erdmann II von Promnitz, który wzniósł tu swój pałac myśliwski (po wojnie splądrowany i rozebrany w 1963 r.). Do rezydencji przylegał park ze zwierzyńcem. Niestety żaden z wymienionych obiektów nie przetrwał do czasów współczesnych. Po całym terenie rozsiane były także kopalnie węgla brunatnego, o których przypominają dziś słupy kolejki czy zapomniane mauzoleum - cmentarz górników.
O tym, jak sto lat temu wyglądał Zielony Las, przypominają także dwie historyczne wieże. Najstarsza z nich powstała w 1864 roku dzięki inicjatywie żarskiego Towarzystwa Upiększania. Wznosi się na wysokość 18 metrów, a jest podstawą jest kwadrat o wymiarach 4,7x4,7 m. Ciekawostką jest jej budulec - choć głównie jest to kamień połączony z cegłą, to w zaprawie umieszczono kawałki rudy darniowej, która przewodzi prąd - a to wszystko po to, by wieża pełniła funkcję swoistego piorunochronu. Z ze szczytu wieży rozpościerają się widoki nie tylko na lubuskie lasy - przy dobrej widoczności dostrzec można nawet Śnieżkę.
Jedna z 240 wież Bismarcka, które wzniesiono w latach 1869-1934 na terenie obecnych Niemiec, Czech i Polski, znajduje się właśnie w Zielonym Lesie. Jej budowę rozpoczęto 1 kwietnia 1914 r., w rocznicę 99 urodzin Otto von Bismarcka, a uroczyste otwarcie miało nastąpić dokładnie rok później. Nigdy do tego nie doszło - najpierw strajk murarzy, a potem wybuch I wojny światowej doprowadziły do przerwania prac. Osiągnęła wysokość 25 metrów (z planowanych 42) i nigdy nie została zadaszona. Po II wojnie światowej była wykorzystywana do wykrywania pożarów i posiadała tymczasową drewnianą nadbudówkę. Ostatecznie wpisała się w krajobraz jako ruina, przy której powstało miejsce do odpoczynku.
W Zielonym Lesie jest jeszcze trzecia wieża - najmłodsza - będąca dostrzegalnią przeciwpożarową. Zbudowano ją w 1980 roku. Wznosi się na wysokość 226,8 m n.p.m. i stanowi najwyższy punkt województwa lubuskiego, lecz wejście na nią jest zarezerwowane tylko dla leśników.
Zielony Las w Żarach to nie tylko miejsce o niezrównanym uroku przyrodniczym, ale również przestrzeń, która skrywa historię pełną niezwykłych wydarzeń. Wieże niezmiennie stoją jako świadkowie minionych czasów, przypominając o dążeniu do stworzenia czegoś wielkiego. Wędrując po tym miejscu, można poczuć echa przeszłości, które łączą się z naturą, tworząc niepowtarzalny klimat, który zachwyca i inspiruje kolejne pokolenia mieszkańców.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz